W Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji mieliśmy doskonałe warunki treningowe: pływania, stadion lekkoatletyczny, boiska ze sztuczną murawą, hala i sale gimnastyczne na poziomie Ośrodków Przygotowań Olimpijskich - do których mieliśmy dostęp w pełnym zakresie z "plusem".
Korzystaliśmy także z dobrodziejstw odnowy biologicznej: 5 saun i jakuzi. To sprawiło, że plany treningowe zostały zrealizowane z "dużą górką".
O uzupełnienie straconych kalorii dbała szefowa kuchni ze swoim zespołem. Posiłki były bardzo smaczne i w rozmiarze XXL. Nawet surówki znikały, a placki z jabłkami i naleśniki rozchodziły się błyskawicznie.
Pogoda sprzyjała nam do tego stopnia, że trenerzy zorganizowali rejs kajakami (klasy 5 i 6). Dzieciaki kąpały się w jeziorze ( temp. 16 st.) i skakały z 5-cio metrowej wieży do wody. Wszyscy zaliczyli pomyślnie "próbę dzielności".
Do tradycji obozu należy także trening wspinaczki skałkowej na sztucznej ściance. Tu także objawiły się nowe talenty "przyszłych alpinistów" - szczególnie w klasie 3.
Nad przebiegiem zajęć treningowych czuwała sprawdzona Kadra Trenerska: p. Andrzej Gozdalik, p. Łukasz Rybński, p. Przemysław Piotrowski i p. Piotr Piotrowski, a nasze wspaniałe Panie Nauczycielki: p. Justyna Wagner i p. Agata Kozłowska-Sterzyńska, - skrupulatnie zadbały o realizację programu nauczania. Brawa dla Kadry. Zrobiliście "wspaniałą robotę"
Nikt na obozie się nie nudził, nie chorował, a wszyscy dziwili się, że czas upłynął tak szybko. Mam nadzieję, że ten wspólny wysiłek zostanie przełożony na doskonałe rezultaty na zawodach i w szkole.
Kierownik Zgrupowania
Sir